GRY

niedziela, 24 sierpnia 2014

Co dziś u mnie przy niedzieli ....



Witam niedzielnie i za razem bardzo serdecznie .
U mnie już po obiadku a to za sprawą czerwonej pani papryki ,która dziś u mnie w roli głównej :)
Raniutko wstałam ,kiedy reszta domowników jeszcze spała żeby wyrobić się z marynowaniem papryki zanim wstaną .
Nie lubię pracować w niedzielę ale cały tydzień byłam poza domem a już czas był żeby moje ulubione warzywko trafiło do słoiczków i na stół .
Bardzo ,ale to bardzo lubię paprykę w zalewie octowej oraz taką faszerowaną mięskiem z dodatkiem ryżu :)




...święto papryki trwa u mnie w najlepsze a jeśli ktoś ma po drodze to gorąco zapraszam ..chętnie wszystkich poczęstuję moimi wyrobami:))



Szukając w sieci przepisu na zalewę znalazłam takie oto fajne paprykowe zdjęcie o bardzo ciekawych kształtach :)
Tym miłym dla oka( zwłaszcza dla  panów)akcentem pozdrawiam życząc miłego popołudnia :)))



21 komentarzy:

  1. papryka marynowana jest pyszna, mogę całymi słoikami wcinać, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. też bardzo lubię i taką marynowaną i taką faszerowaną:)

    OdpowiedzUsuń
  3. smakosz basieńko jesteś jak ja - też tak lubię a teraz to jestem zasłoikowana w pzretworacg - świetny posąg z papryki zrobiłaś - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja faszerowana papryka wygląda pysznie, chętnie bym się poczęstowała :) Genialne zdjęcie papryki o kobiecych kształtach :) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię marynowana paprykę, a faszerowana mniam mniam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również uwielbiam marynowaną paprykę :-)
    Uściski :-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam, mniam...
    Ostatnio żona robiła faszefowaną paprykę i była pyszna.
    Smacznego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja właśnie dzisiaj miałam papryczkę na obiadek, u Ciebie już zapasy na zimę będą, a "papryczka"dla męskiego oka, to nie photoschop?, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym zdjęciem to być może ,znalazłam je w sieci :)))
      pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Super ...też będę robić, nawet etykietki już sobie przygotowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale się napracowałaś:) Chętnie spróbowałabym wersji faszerowanej:) Smacznego:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię faszerowaną papryczkę, Twoja wygląda bardzo smakowicie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja za marynowaną papryczką nie przepadam, ale mój mąż uwielbia :))) ale z chęcią poczęstuje się papryczką faszerowana :)))
    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, uwielbiam paprykę, z chęcią bym się skusiła na Twoje pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super wyroby, szkoda ze mam daleko chętnie bym się skusiła na kilka papryczek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam faszerowaną paprykę :) szczególnie zapiekaną z sosem

    OdpowiedzUsuń
  16. Basieńko, miło Cię widzieć! :)
    Smakowitości paprykowe zrobiłaś na zimę! No i nadziewaną papryczkę mniam, mniam! Przypomniałaś mi o tym daniu, w tym roku jeszcze nie robiłam! Całuski!

    OdpowiedzUsuń