Witam wszystkich dziś z uśmiechem i drżeniem serca chociaż za oknem niestety szarość i deszcz,ale cóż zrobić roślinki potrzebują deszczu więc może niech sobie troszkę popada ...
Dziś rano miałam zaszczyt doznać wspaniałych emocji .
Sprawczynią tego drżenia serca jest Lenka z bloga klik :)
Jakiś czas temu Lenka w swoim pięknym Notesie napisała o mnie kilka słów ,już wtedy mnie zachwyciła ale potem poprosiłam Ją żeby ten wiersz przeniosła na deseczkę gdyż Lenka to mistrzyni transferu :)
Oczywiście moja prośba doczekała się realizacji i kilka dni temu w Notesie pojawiły się zdjęcia gotowych deseczek dla mnie i dla Jadzi i chociaż oglądała te tworki na zdjęciach to żadne zdjęcie nie oddaje takich emocji ,których dziś doświadczyłam .
Deseczka jest tak piękna a i bilecik ,który Lenka dołączyła złapał za serce i pierwsze co mi przyszło do głowy to taka myśl ,że najpiękniejsze gesty ukryte są w płatkach serca .
Jakim uniesieniem jest dla mnie to ,że wyjmując tą deseczkę z koperty poczułam jakby biło w niej najpiękniejsze serce :))
Nawet w snach nie spodziewałam się ,że to że się spotkałyśmy w tym blogowym świecie może zawiązać między nami nić tak wspaniałych odczuć .
Ogromnie mi miło Lenko ,że nazwałaś mnie tak ciepło :)
Bardzo za to dziękuję i nigdy o tym nie zapomnę !!!
Skoro w moim domu za sprawą tak uroczego upominku pojawiło się tyle radości i wzruszenia deseczka musiała znaleźć w moim domu godne siebie miejsce .
Tych uczuć będą strzegły najważniejsze dla mnie anioły i te róże z którymi Lenka trafiła w sam środek mojego serca :)
A na koniec zdjęcie komódki ,którą zrobiłam dla siebie i dla męża na obrączki ,które na czas nocy wędrują do komódki ,gdzie sobie spokojnie śpią :)
Basiu, przepiękny prezent dostałaś i tak malowniczo go opisałaś, że mam wrażenie jakbym miała go w rękach:) Jesteś niesamowitą osobą:) Przesyłam Ci także promyki słońca, które i u mnie przebija się przez chmury:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna deseczka i równie piękny gest:)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent z serca, Lena to wyjątkowa osoba, dlatego myślę,że również bardzo wyjątkowa jest jej praca. A...Ty zrobiłaś piękną komódkę.Basiu, pozdrawiam cię!:)
OdpowiedzUsuń:)i słonka dużo życzę:)
OdpowiedzUsuńpiękna, miło dostać takie cudeńko z takim napisem,
OdpowiedzUsuńPiękna deseczka :)))) dla wyjątkowej duszyczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dużo słoneczka dla Ciebie Basiu...
piękna deseczka!!! dla wyjątkowej duszyczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dużo słoneczka dla Ciebie Basiu...
Piękny prezent dostałaś, od sercca i sercem tworzony, takie sa najcenniejsze. Gratuluje takiej przyjaciółki. A komódka na obrączki bardzo pomysłowa a ztym Aniołkiem prezentuej sie slicznie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziekuję za udział w moim Candy i powieszenie banerka.
OdpowiedzUsuńdeseczka jest zachwycająca:)))
OdpowiedzUsuńPiękny prezent!
OdpowiedzUsuńAle, ale- komódka na obrączki to prawdziwy hit:) Nie ma mowy o zgubieniu! Pozdrowienia
Dziękuję za pochwałę deseczki na blogu....
OdpowiedzUsuńkawał drewna a dał radość nam obu...
robiąc deskę tak sobie szeptałam,
jak to dobrze,ze Baśkę poznałam.
Tyle wzruszeń, emocji w Jej postach,
w zamian za to deseczka zbyt prosta.....
Proste słowa i zwykłe na desce,
lecz posłałam wraz z nią moje serce.......
PS.Mój Mąż widząc jak robię deseczki powiedział:"no, dobrze, ale przecież na tym nie można nic kroić......hi,hi,hi
Cudownie Kochana, po przeczytaniu stalo sie bardzo nastrojowo i romantycznie. Cudownie jest dostac takie piekne gesty od drugiej osoby :)Buziaczki
OdpowiedzUsuńcudeńka, a pomysł na komódkę na obrączki - rewelacyjny, sama komódka świetna:)
OdpowiedzUsuńTaki strażnik i taki sejf gwarantują dobre małżeństwo :)pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń