GRY

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Skrzyneczka na ziarnistą kawę .


Witam cieplutko .
Jadąc z mężem do pracy pewnego razu zabrałam ze sobą moje robótki ,
Łapiąc jeszcze ciepło słonka postanowiłam na powietrzu zrobić skrzyneczkę na ziarnistą kawę.
Bardzo polubiłam transfery i użyłam tej samej grafiki jakiej jakiś czas temu użyłam do ozdobienia tacy na filiżanki do ekspresu :)
Tym samym sposobem powstała owa skrzyneczka ozdobiona dodatkowo odbiciem szablonu i oczywiście moją ulubioną patyną .




Moje transferowanie wymaga jeszcze sporo ćwiczeń ,ale wiem że warto trenować bo efekty są po prostu cudowne ...no przynajmniej mnie się ogromnie podobają :)
Jakiś czas temu na moim drugim blogu zastanawiałam się jaki wybrać kierunek dalszej nauki i wybór padł na terapię zajęciową więc mam nadzieję ,że tam będę miała szansę zgłębiać wiedzę artystyczną i że to pozwoli mi nauczyć się więcej gdyż jestem bardzo głodna tej wiedzy :)))


Moje blogi na jakiś czas zostawiam w Waszych rękach kochani Goście gdyż od jutra ,samego rana rządzę w kuchni ponieważ spodziewam się Gości z moich rodzinnych stron.
Jak to wielkopolskim zwyczajem jest Gości trzeba ugościć czym chata bogata więc zabieram się za przygotowywanie dobrego jedzona dla wspaniałych Przybyszów.
Będą królować gołąbki domowe ,sałatka ,galantyna ,bigosik i pyszne ciasto :)))
Pozdrawiam serdecznie wszystkich tu zaglądających .
Rozgośćcie się tu proszę a jeśli ktoś ma ochotę zapraszam ...u mnie drzwi zawsze otwarte:))))


niedziela, 24 sierpnia 2014

Co dziś u mnie przy niedzieli ....



Witam niedzielnie i za razem bardzo serdecznie .
U mnie już po obiadku a to za sprawą czerwonej pani papryki ,która dziś u mnie w roli głównej :)
Raniutko wstałam ,kiedy reszta domowników jeszcze spała żeby wyrobić się z marynowaniem papryki zanim wstaną .
Nie lubię pracować w niedzielę ale cały tydzień byłam poza domem a już czas był żeby moje ulubione warzywko trafiło do słoiczków i na stół .
Bardzo ,ale to bardzo lubię paprykę w zalewie octowej oraz taką faszerowaną mięskiem z dodatkiem ryżu :)




...święto papryki trwa u mnie w najlepsze a jeśli ktoś ma po drodze to gorąco zapraszam ..chętnie wszystkich poczęstuję moimi wyrobami:))



Szukając w sieci przepisu na zalewę znalazłam takie oto fajne paprykowe zdjęcie o bardzo ciekawych kształtach :)
Tym miłym dla oka( zwłaszcza dla  panów)akcentem pozdrawiam życząc miłego popołudnia :)))



środa, 20 sierpnia 2014

Szafka na klucze.


Witam gorąco .
Ogromnie dziękuję za ciepłe słowa ,które zostawiliście pod anielską deseczką ,to bardzo miłe i motywujące.
Ostatnio bardzo często obcuję z aniołami i dlatego znów ten sam motyw wybrałam do ozdobienia mojej pierwszej szafki na klucze ,która już znalazła swoje miejsce w moim  domu.
W całej tej zabawie ze zdobieniem różnych przedmiotów najfajniejszy jest moment kiedy nasze własne prace zaczynają nam się podobać .
Musze powiedzieć ,ze ja bardzo jestem zadowolona z poprzedniej deseczki i z tej szafeczki .
Wcześniejsze moje tworki podobały mi się mniej lub bardziej a teraz chyba z każdym nowym przedmiotem nabieram większej pewności siebie i odwagi do prezentowania swojego własnego stylu i wyobraźni :)
Czasem tak niewiele potrzeba by naszym wnętrzom dodać blasku ale również życia  i ciepła ,które w ognisku domowym jest najważniejsze:)
Wstawiłam tutaj dużo zdjęć ponieważ nie wiedziałam ,które wybrać gdyż taka mała rzecz a tak bardzo mnie cieszy i raduje serce i duszę :)
Życzę miłego dnia i znikam do kuchni przygotować obiadek ,dziś dzień wolny więc trzeba troszkę rozpieścić dziecięce podniebienia :))))








sobota, 16 sierpnia 2014

Kto kocha ...


...kto kocha anioły ma piękną duszę ...
Witam Was moi drodzy dziś taką myślą ,która urodziła się w mojej głowie kilka minut temu.
Mam słabość do Aniołów odkąd tylko pamiętam a w moim domu jest ich całe mnóstwo i tytułując ten post taką myślą wcale nie myślałam o sobie tylko o pewnej starszej Cioci ,która przyjechała w nasze strony w odwiedziny pociągiem a która ma już prawie dziewięćdziesiąt lat .
Ciocia ,która pochowała już całą swoją rodzinę włącznie ze swoimi  dziećmi i która mieszka sama w wielkim mieście .Jest jednak na tyle samodzielna i elegancka ,że nikt by nie powiedział ,że Ona ma już tyle lat.
Dziś poprosiła mnie bym Ją obwiozła po cmentarzach bo chciała odwiedzić swoich Bliskich a kiedy wróciłyśmy zainteresowały Ją moje tworki ,które zdobią kuchnię mojej Teściowej.
Postanowiłam sobie ,że zrobię dla Niej w prezencie taką  deseczkę ,ale powiem szczerze,że przygotowałam sobie serwetkę z motywem róż a to co mi się przydarzyło to nie potrafię tego opowiedzieć ...
W moich dłoniach znalazł się motyw Aniołów ...
miałam wrażenie jakby moje serce zdobiło tą deseczkę ...
miałam wrażenie ,że nie jestem sobą i nie wiem jak to możliwe że w jedną godzinę powstała deseczka z której jestem tak bardzo zadowolona i która  bardzo mi się podoba ...
Może brzmi to nieskromnie , doświadczyłam chyba mocy moich Aniołów ,które posłużyły się moimi dłońmi ...
Hm,odczytałam ten znak bardzo osobiście i wiem ,że ....



Jutro wręczę deseczkę Nowej Właścicielce ,ale już wiem ,że nie jest to zwyczajna deseczka ...
A co Wy o tym myślicie i czy myślicie ,że deseczka się spodoba ?
Pozdrawiam wszystkich życząc miłej i pięknej niedzieli :)




niedziela, 10 sierpnia 2014

Nauka transferowania c.d.


Witam ciepło i słonecznie w niedzielne południe :)
Wpadłam tu równie szybko jak szybko musiałam zrobić zdjęcia moich kolejnych przedmiotów zdobionych transferem :)
Moja córka wpadła wczoraj wieczorem do domu z koleżanką i poprosiła o deseczkę dla Mamy koleżanki a że akurat miałam tylko tą jedną więc szybko telefonem pstryknęłam fotkę i upominek powędrował do nowej Pani :)
Ostatnio wiele czasu spędzam nad poszukaniem własnego stylu robienia transferów .
Bardzo mi się podoba taka zabawa i zasiadam do tego z wielką przyjemnością :)
Nawet jak jadę z mężem do pracy to rano pakuję swoje "zabawki "i bawię się nimi na świeżym powietrzu pod starym orzechem .
Właśnie tam powstaje skrzyneczka na ziarnista kawę ,ale o tym następnym razem :)
Dziś na szybko pokazuję deseczkę i szkatułkę i chociaż wciąż daleko mi do doskonałości w tej technice to z każdego kolejnego efektu jestem coraz bardziej zadowolona a oprócz tego bardzo lubię zabawę z postarzaniem patynką :)
Pozdrawiam gorąco życząc pięknej niedzieli a my się pakujemy i jedziemy na obiadek do mojej Mamusi bo dziś w menu potrawka z białym słodko-kwaśnym sosem z rodzynkami ,gotowany kurczaczek ,ryż i mój ukochany groszek z marchewką ...ummmm pychotki :)
Buziaki zostawiam i lecę ....






Zdjęcia kiepskiej jakości ale robione na szybko telefonem .
Szkatułka czeka jeszcze na dopracowanie ...może dodam koronkę i może jeszcze bardziej ją pobielę ?
Grafika transferu pobrana z bloga Agnes76.

wtorek, 5 sierpnia 2014

Zapraszam na kawkę :)


Witam gorąco choć za oknem dziś bardzo pochmurno i deszczowo .
Jednak po fali upałów to dobrze ,że dziś się ochłodziło bo nie było czym oddychać :)
Dziś chcę pokazać moje pierwsze zabawy z transferem .
Niestety z mojej pierwszej pracy z grafiką nie do końca jestem zadowolona gdyż tackę zdobiłam z użyciem kleju Magic i nie wszystkie elementy się przetransferowały i musiałam w kilku miejscach brakujące elementy domalować cienkopisem .
Po wykonaniu tej pracy zadzwoniłam do Eksperta w dziedzinie transferu a mianowicie do Art .Yolandy 
i Ona zdradziła mi swój sposób na wykonywanie idealnych transferów i dziś zamierzam się pobawić grafiką ze wskazówkami Joli :)






Tacka nie jest duża ,ale ma służyć jako tacka na filiżanki do espresso a skoro już mowa o kawie to zapraszam wszystkich chętnych na poranną kawkę ,świeżo parzoną i delikatną jak mgiełka :)




Pozdrawiam ,życząc miłego dzionka :))))