Dom posprzątany ,zakupy zrobione więc czas na popołudniową kawusię :)
Chcę przy tej okazji pokazać kolejne aniołki które już były u "kosmetyczki " i które już błyszczą :)
Zanim jednak je pokażę chcę Wam opowiedzieć jakiej radości doznaję każdego dnia od kiedy te solniaczki "mieszkają" u mnie .
Niesamowite wrażenie robi widok uśmiechniętych i wpatrzonych we mnie oczek kiedy rano otwieram oczy :)
Uśmiecham się do nich i nabieram takiego powera ,że trudno mi się zatrzymać i wciąż coś robię i robię ,lepię i lepię wciągając w to domowników :)
Okazuje się ,że solniaczki można lepić w każdym wieku a jak ekscytująca rozmowę można odbyć w własnym dzieckiem :)
No to zapraszam na prezentację :)
...moje słoneczka w kolorze żółtym :)
...w czapeczkach :)
...cynamonowe ,trochę takie eko :)
...słodkie jak malinki :)
...czerwone przyprószone :)
... po prostu czerwone :)
...i wszystkie razem,które jeszcze mieszkają u mnie :)))
Miłego weekendu Kochani :)
Pozdrawiam anielsko :))
ale sie napracowałaś :) super :)
OdpowiedzUsuńOjej, ale produkcja! :) U mnie ostatnio cicho w temacie solniaków :D Sporo fajnych foremek w niewielkich cenach jest teraz w Empiku :)
OdpowiedzUsuńAle tego narobiłaś:) Zapraszam na nowego bloga http://widzenienaopak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń;-) Tworzenie zbliża, to na pewno:-)
OdpowiedzUsuńAnielski dom a Synuś zdolny jak Mamusia:)
OdpowiedzUsuńGratuluje produkcji wspaniale ci to wychodzi:):)
rany, ale ty masz czyściutko podczas robienia solniaczków, łał jestem pod wrażeniem, ja gdy lepie mam zasypaną całą kuchnię i zawaloną kawałkami ciasta, łał łał łał, a pomocnika masz pierwsza klasa, przystojniak, kiedyś będzie łamał damskie serca jedno po drugim:) super solniaczki
OdpowiedzUsuńOjej jak słodko:) cudne aniołki! Rzeczywiście cieszą oczy:)
OdpowiedzUsuńJej, ależ masz dużo aniołków! Cudne wszystkie razem!
OdpowiedzUsuńTaka wspólna produkcja bardzo łączy rodzinę. Ja lepię z wnuczką:) Pozdrawiam serdecznie.
Jakie urocze maleństwa! Są śliczne i radosne. Podoba mi się ta różnorodność kolorystyczna. Dobrze Basiu że masz pomocnika! Cieplutko pozdrawiam i życzę Ci miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje Aniołki i ten największy także:)))
OdpowiedzUsuńIlości imponujące. A jakie piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
E.
Wszystkie aniołki śliczne. Wspólna praca na pewno cieszy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowstała cała armia aniołków :)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś cały orszak pięknych aniołów , są przecudne !!!!! Buziaki.
OdpowiedzUsuńwow ale wysyp anielski!
OdpowiedzUsuńPiekne aniołki i takie kolorowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!
OdpowiedzUsuńFaktycznie są rozkoszne z tymi minkami:)
OdpowiedzUsuńfantastyczne towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńo ja cię! toz to instna inwazja ;-DDD
OdpowiedzUsuń